wtorek, 17 marca 2015

inwestorzy

Na czerwono zaznaczona jest faktyczna ścianka działowa między kuchnią a łazienką - w efekcie kuchnia jest odrobinę mniejsza. W łazience natomiast wszystkie urządzenia są w lustrzanym odbiciu - zmienili instalację wod-kan, ale na rzucie została po staremu Metraż: użytkowej 65,18, po podłodze 83,33. To było jedyne mieszkanie, które odpowiadało nam mniej-więcej metrażem i rozłożeniem pomieszczeń (i nie było sprzedane ). Patrząc na strony świata, to jedynie pokój po lewej jest od strony południowej, ale tutaj wielki plus dla okien dachowych: w samo południe oświetlone jest CAŁE mieszkanie, bo wszystkie okna łapią słońce (i tak, słońce, a nie po prostu jest jasno bo dzień ),Tak, dwupoziomowe, chociaż na pierwszym poziomie jest tylko przedpokój i schody na górę. Inaczej absolutnie bym się nie zgodziła na dwupoziomowe, bo latanie po schodach non-stop to nie dla mnie. Teraz latam, bo u teściów na parterze kuchnia, a my na piętrze... Tutaj przynajmniej jak już się wdrapię na górę, to siedzę i dopóki nie muszę to się nie ruszam po schodach xDTrochę to dziwaczne ale jak wam pasuje to mi nic do tego. Co do deweloperów to jestem podejrzliwa i chyba bym nie ufała zapewnieniem co do ocieplenia. Oszczędzają na czym tylko się da. Może sprawdźcie co tak naprawdę macie nad głowami bo może być kaplica: w lato sauna a w zimie dzwonienie zębami. Na osiedlu na którym mieszkałam były mieszkania dwupoziomowe, ale wielkie metrazowo. Sąsiadka mówiła mi, że na lato "przeprowadzali się" na niższy poziom bo na.gorze zdychali. Ternie, słyszałam że te przepisy się zmieniły i jak deweloper.chce.to może sobie zrobić nawet w parterowym budynku. Niestety nie ma windy. To musimy przeboleć, bo.... cóż, ŻADNE inne mieszkanie nam nie odpowiadało. Nie byłabym sobą, gdybym nie zapytała o kwestie ocieplenia. 25 cm wełny w skosach i 15 cm na ścianach zewnętrznych to całkiem nieźle jak na deweloperkę