niedziela, 16 sierpnia 2020

wpływy

Ludzie nie co macie nadzieję ,że Białoruś "wybijecie" spod wpływów Rosji ? Jak mówi stare powiedzenie "Nadzieja jest matką głupców".A co zachód i wy możecie dać Białorusi poza "zgnojeniem" białoruskiego przemysłu i rolnictwa i zrobieniem z Białorusinów nastepnego rynku zbytu dla zachodnich towarów i taniej siły roboczej zasilającej Polskę i inne kraje UE? Starczy,że Ukrainę rozwaliliście gospodarczo i korzystacie z taniej siły roboczej Ukraińcow.Coś mi to przypomina, rok 1968 i wiece poparcia "robotników" przeciwko studentom w Polsce.
Tak to się zaczęło i całe szczęście że nie było "braterskiej pomocy" z ZSRR. Sami rozwiązaliśmy sprawę w 1989r. To działo się w Polsce, jak będzie na Białorusi, trudno przewidzieć, jeśli nie będzie "braterskiej pomocy" to z Łukaszenki zejdzie powietrze jak ze starej piłki i to będzie już koniec - życzę tego Białorusinom z całego serca

We Francji żółte kamizelki strajkowali przez cały rok i Unia nabrała wody w usta, a tu jakim prawem mieszają się wszyscy do suwerennego kraju. Podwójne standardy. Ohyda europejska i obłuda z fałszem! A co się dzieje w Ameryce- milczą media polskojęzyczne.Każda propaganda kończy się kiedy nie ma zwolenników. Łukaszenka przegrał te wybory i to prawdopodobnie olbrzymią różnicą, w innym wypadku w każdym dużym mieście ludzie organizowaliby wiece poparcia w kontrze do protestujących. Rzekomo 80 % go poparło a do Mińska musi zwozić urzędników z całego kraju pod groźbą zwolnienia, żeby zbudować jeden wiec poparcia dla siebie na co najwyżej kilka tysięcy osób. Wiecem tym jedynie potwierdza fakt, że nie ma poparcia społecznego i jedynie siłowo trzyma się władzy. Białorusini muszą przekonać służby mundurowe, że czas na zmiany, jedynie w ten sposób bezkrwawo obalą jego rządy.
Nie popieram agresji i katowania ludzi. Jednak nie wiem jak jest w rzeczywistości, ponieważ dziennikarze z naszej kolonii po prostu kłamią. Nie manipulujcie ludzkimi dramatami. Dosyć w Polsce namieszaliście. Popieram Aleksandra Łukaszenko, który nie chce wpuścić na Białoruś kryminogennej kapitalizacji i demokracji. Z Polski uczyniono dom wariatów bez klamek i ten proceder trwa w nieskończoność od 1989r. Zero jakiejkolwiek gospodarki, wszystko sprzedane i rozkradzione. Polki myją stopy zwyrodnialcom. Mają się jedynie dobrze politycy, często z zaburzeniami osobowości, oraz polscy kapitaliści, którym oszukiwanie i okradanie innych, myli się z wolnością i demokracją.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz